Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Vicente z miasteczka Paniówki. Mam przejechane 12303.61 kilometrów w tym 1782.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.22 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Vicente.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.59km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 24.65km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

I've seen it all

Poniedziałek, 4 czerwca 2007 · dodano: 04.06.2007 | Komentarze 3

I've seen it all

Widziałem dzis jak szybko postępuje budowa autostrady A-1. W kilku miejscach. Z tego co pamietam, na dosyć krótkim odcinku powstaną aż 32 wiadukty. Będzie pewnie szybko się jechac.

Popołudniowa pogoda całkowicie pomogła rowerzystom, dając mozliwośc popedałowania troszke. Mnie i Danielowi również.
Postanowiliśmy się umółwić o 18 i znów gdzieś pojechać. Dotarła do mnie myśl o Książenicach i tam pojechaliśmy przez Gierałtowice i Knurów. Nigdy w moim życiu mie jechałem drogą z Kuźnicy Nieborowskiej do Książenic. Organizm zaraz to poznał. Zupełnie inne kręcenie korbami, oczy więcej i częściej sie rozglądają a myśli są o wiele czystsze i kreatywniejsze chyba...





Wracając przez Czerwionkę i Bełk do Ornontowic a później do domu towarzyszyło nam pięknie zachodzące Słońce. Ja dziś tez zachodziłem bardzo, przy tak dużej jak dla mnie średniej.





Kliknij by zobaczyc galerię


Pozdrawiam
Paolo


Kategoria Przed siebie...



Komentarze
Terrago44 | 11:13 wtorek, 5 czerwca 2007 | linkuj Pozdrorowerowo dla Waszej dwójki Paolo . Potwierdzasz jak widzę też moje spostrzeżenia że młodzież nadaje tempo . I tak niech jest i będzie . Jak to Masz w zwyczaju , widzę Ze znów jest co podziwiać na Twoim foto . Pięknie ! Ja 7 czerwca biorę azymut na Zawoję . Życzę udanego nadchodzącego świątecznego wypoczynku .
Vicente
| 23:07 poniedziałek, 4 czerwca 2007 | linkuj Cześć Młynarz.
Coraz rzadziej juz jakoś zaglądam na niektóre blogi, nie wiem nawet dlaczego. A lubię przede wszystkim jak Piszesz o swoich wyjazdach. Jakiś czas temu przyłapałem siebie na kilku wycieczkach jak myślałem co tez napisze na blogu.. Totalna żenada. Byłem w fajnych miejscach... które dopiero widziałem na fotach. Praktycznie niewyczuwalne emocje podczas wyjazdów. Teraz juz znacznie lepiej. I czytam Ciebie, Blase, Tomalosa, Siwiuykiego, i jeszcze kilka osób z BS. Ale nie komentuje, kiedy nie mam nic na uwadze...
Ale dzis akurat mam dla Ciebie. ;)
Paolo
Mlynarz
| 22:35 poniedziałek, 4 czerwca 2007 | linkuj Piękne zdjęcia Paolo!
Widzę, że świetnie Wam się razem jeździ. Tak trzymać!
Pozdrawiam!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!